Doświadczenia z przesiadki na OpenTelemetry z Fluent Bit, Fluentd i Prometheus

Na pierwszy rzut oka zbieranie telemetrii wydaje się być prostym i rozwiązanym już zadaniem. Na przykład w Kubernetes prawdopodobnie użyjemy Fluentd lub Fluent Bit do zbierania logów, Prometheus do zbierania metryk i po sprawie. Problemy zaczynają się wtedy gdy zaczyna nam zależeć na wydajności lub gdy chcemy użyć tych samych agentów poza Kubernetes. Nagle się okazuje, że mamy trzy lub więcej różne agenty do utrzymywania, trzy różne i niekompatybilne ze sobą konfiguracje i dokumentacje. W naszym przypadku postanowiliśmy naprawić sytuację  stawiając wszystko na jedną kartę w kolorze OpenTelemetry. Podczas prezentacji opowiem o naszych doświadczeniach, oraz co najważniejsze - czy było warto.