Content marketing jest jak pierwsza randka…
Zdaje Ci się, że content marketing to strata czasu i pieniędzy? Ale wszyscy dookoła trąbią o tym, że jest ważny i trzeba go robić! Sęk w tym, żeby pisać we właściwy sposób, ale żeby to zrobić musisz słuchać, być szczerym i... No właśnie, dowiedz się, co jest ważne.
Content marketing jest jak pierwsza randka… Pierwszym krokiem do zrozumienia idei content marketingu jest zauważenie jednego istotnego faktu. Publikowanie treści to nie monolog, a relacja. Jeśli podczas pierwszej randki będziecie mówić tylko o sobie, następnej już nie będzie. Jeśli chcecie żyć długo i szczęśliwie z Waszą sympatią (tj. klientami) warto pamiętać o kilku sprawach. Dlaczego, więc content marketing jest jak pierwsza randka?
… nie oczekujecie, że zakończy się zaręczynami…
… w przypadku Waszego produktu nie powinniście oczekiwać miłości od pierwszego wejrzenia i natychmiastowego zakupu. Budowanie relacji to proces długotrwały. Żeby osiągnąć sukces, trzeba pielęgnować związek z klientem, a temu służy regularne publikowanie spójnych i wysokiej jakości komunikatów. Spójnych, bo w naszej sympatii (ekhm, odbiorcy) obudzi to zaufanie. Regularnych, bo zachęcają klienta do samodzielnego śledzenia nas i kontynuowania interakcji.
… powinniście się skupić na swoim rozmówcy
Kompatybilność i znalezienie nici połączenia to klucz do osiągnięcia marketingowego zwycięstwa. Żeby Wasz content był interesujący i angażujący, musicie skupić się na swoich odbiorcach. Na jakich treściach im zależy? Co ich interesuje? Na jakie pytania chcieliby poznać odpowiedź? To wszystko powinno stanowić Wasz punkt odniesienia, ale pamiętajcie też o zasadach udanej komunikacji:
- Nie mówcie wyłącznie o sobie: zadawajcie pytania, zachęcajcie użytkowników do komentowania i dzielenia się treściami np. zdjęciami, na których pojawia się Wasz produkt. Stawiajcie na interaktywność.
- Niech Was połączą wspólne wartości: stawiacie na ochronę środowiska? Spełniacie ważne społecznie zadania? Dajcie się poznać tym, których kręci to samo.
- Odpowiadajcie nawet na trudne pytania: różnice zdań i nieporozumienia napotykają zarówno małżeństwa, jak i firmy i ich klienci. Najważniejsze, to je przegadać.
… dostosowujecie komunikat do sytuacji
Kiedy luba bądź luby opowiada Wam o swojej ukochanej nieboszczce babci, która była dla niego, jak druga mama, to raczej nie zaczynacie drążyć historii śmiesznego mema, którego wysłał Wam kolega z pracy… Tak samo w treściach, które tworzycie dla Waszych czytelników. Tworząc content, musicie rozważyć jego charakter. Czy ma być zabawnie, poważnie czy inspirująco?
Nie tylko rodzaj komunikatu jest istotny. Niektóre osoby preferują krótkie, konkretne informacje, a inni rozbudowane, angażujące emocjonalnie historie. Być może bardziej odpowiednie będą nie długie teksty, a kilkuminutowe filmiki? Przemyślcie też, gdzie będziecie zamieszczać treści. Jeżeli Waszą grupą docelową jest młodzież, może warto pojawić się na TikToku. W niektórych przypadkach lepiej postawić na Facebooka. Jeśli kierujesz swój content do konkretnej grupy zawodowej np. dziennikarzy, warto publikować np. na Twitterze, a rekruterów, HR-owców i specjalistów od EB znajdziesz na LinkedInie.
… nie zostawiasz swojej randki z dnia na dzień bez słowa
Wizualizujemy sobie przez chwilę jakąkolwiek rozmowę na czacie. Jak często przydarzyło się Wam, że ktoś nagle, bez żadnego wyjaśnienia przestał odpowiadać na wiadomości (i wrócił z odpowiedzią np. po kilku godzinach)? Tak nie robimy!
Jeśli z biegiem czasu planujecie ograniczyć liczbę kanałów komunikacji, np. zamykając prowadzony przez rok newsletter, wyraźnie i kilkakrotnie dajcie znać o tym odbiorcom. Wskażcie swoim klientom alternatywę np. kanał na mediach społecznościowych.
… czasem koloryzujecie…
Nie tędy droga. Jeśli zależy Wam na długiej i owocnej relacji, bądźcie sobą. Skupcie się na tym, co reprezentuje Wasza marka i nie dosładzajcie. Nie warto zamieniać artykułu na blogu w artykuł sponsorowany. Jeśli nic nie przychodzi Wam do głowy, spróbujcie:
- Relacjonować życie w firmie: nic tak nie zbliża klienta do marki, jak poznanie prawdziwych ludzi. Przedstawcie swoich pracowników, ich obowiązki i pasje.
- Zaznaczać swoją obecność: bierzecie udział w ciekawych konferencjach, wydarzeniach lub konkursach? Opowiedzcie o tym!
- Dzielić się wiedzą: poradniki, ciekawostki, praktyczne wskazówki to świetny sposób na podtrzymanie zainteresowania. Jesteście przecież specjalistami w Waszej branży.
Skupcie się na tych odbiorcach, którzy potrzebują Waszych usług. Odpowiadajcie na ich pytania i podkreślajcie swoje atuty, ale bez zgrywania samochwały. Just be honest.
… spamujecie swoimi osiągnięciami
Nikt nie wątpi, że historia medalu za pierwsze miejsce w turnieju karate z szóstej klasy podstawówki powali Waszą ukochaną na kolana. Ale nie trzeba o tym mówić sto razy podczas jednego spotkania. Tak samo, w rozmowie z klientem. Każdy newsletter, mail, czy post powinien mieć „to coś”. Musi być ciekawie, intrygująco, inspirująco. Content musi budzić emocje.
- Pamiętajcie, że nie sprzedajecie tylko produktu! Klient, kupując daną rzecz, nabywa także ideę, odczucia, wrażenia. Relacja wiążąca klienta z marką opiera się na przeżyciach, dlatego emocje, które wzbudzają Wasze treści, są tak ważne.
… robicie pierwsze wrażenie
SEO jest ważne w przypadku pierwszej randki. W końcu, żeby w ogóle do niej doszło, musicie zostać zauważeni. Jeśli jednak chcemy, żeby nasz wybranek jeszcze do nas wrócił, musimy mu pokazać, że trzymamy jeszcze niejednego asa w rękawie…
SEO to Wasze zdjęcie profilowe na portalu randkowym
Układacie fryzurę, starannie dobieracie strój, a makijaż powstaje niemal godzinę. Potem już tylko kolejne kilka godzin pozowania i obrabiania fotki, która ma zachęcić potencjalnego partnera do interakcji. Witacie się… i co dalej?
Content Marketing to dialog
Tu właśnie dzieje się magia. Wasza sympatia (czyli klient) odkrywa, że macie o czym rozmawiać. Jeśli pierwsza rozmowa zaintryguje odbiorcę, to wróci po więcej. Dlatego też niesamowicie ważne jest to, żeby nie tworzyć treści „na odwal się”. Każdy post, artykuł czy zajawka powinny być przemyślane i ciekawe. Tu nie ma miejsca na nudę i lanie wody, tylko po to, żeby coś napisać.
… rozbudzacie zaufanie i zachęcacie do działania
Tworzycie już super content, a Wasza randka jest Wami na tyle zainteresowana, że zapisuje się do newslettera. To najlepsze miejsce na wezwanie do działania, a te osoby, to ktoś więcej niż przypadkowy czytelnik bloga. Oni są zaciekawieni. Wykorzystajcie to...
… zapraszacie na drugą randkę
Choć pierwsze wrażenie było świetne, żeby podtrzymać zainteresowanie, trzeba nieco więcej. Zachęcajcie do śledzenia Waszych treści, zaplanujcie serię postów lub artykułów. Pozostawiajcie za sobą delikatny niedosyt. Niech wracają po więcej.
Przeczytaj także: Nowe oblicze marketingu - reklama w metaversie, grach i filmach
Tags:
LATEST NEWS
Aplikacja bez choćby linijki kodu? Poznaj zalety no-code! 13.05.2024
W pogoni za innowacją — jak wygląda praca zespołów R&D? 09.05.2024
Jak networking, to w niezwykłych okolicznościach — side eventy na Infoshare 02.05.2024
Sztuczna inteligencja — czy cokolwiek więcej się liczy? Nowe trendy w branży tech 26.04.2024
Nowoczesna aplikacja — jaka jest i jak ją stworzyć? 19.04.2024