Czego nauczyłem się o tworzeniu treści dzięki wizycie w pizzerii

Według Setha Godina „content marketing to jedyna forma marketingu, jaka nam pozostała”. Ale jest pewien problem. Nieustanne tworzenie nowych treści pożera mnóstwo czasu. W dodatku żeby przebić się przez informacyjny hałas i zatrzymać uwagę odbiorców, musisz wykrzesać z siebie trochę kreatywnych iskier, a to nie takie proste.

Czy można ułatwić sobie to zadanie? Czy jest jakiś sposób, żeby Twój przekaz docierał do większej liczby osób, był lepiej dopasowany do potrzeb grupy docelowe, a co za tym idzie bardziej skuteczny? Oczywiście. Takim sposobem może być recykling treści… o ile robisz go dobrze. Pokażę Ci, co na zwrócić uwagę, żeby się udało.