Czy wszyscy marketerzy to adwokaci diabła? Etyczny marketing

Marketing wzmacnia materializm, hedonizm i eudajmonizm*, często używając przy tym trudnych słów, których nawet ich target nie rozumie. Czy nasze działania, jako marketerów, mogą być etyczne i zaprojektowane dla konsumentów i ich otoczenia? Jakie taktyki mogą wspierać etyczny marketing, a które krótkofalowe działania mogą mieć dla naszego biznesu, ale także dla nas samych, krytyczne rezultaty? Jak być marketerem, który może patrzeć ze spokojem w lustro? Na prelekcji zostaną wskazane konkretne przykłady i narzędzia do codziennej pracy marketerów wraz z ich współpracownikami.

* eudajmonizm [gr. eudaimōn ‘szczęśliwy’], filoz. pogląd etyczny, wg którego szczęście jest najwyższym dobrem i ostatecznym celem człowieka. Ale daj spokój, nie używaj tego w swoich kampaniach.